Nowenna do św. Józefa – dzień 3

0
496

Modlitwa wstępna na każdy dzień nowenny

O chwalebny Patriarcho, święty Józefie, z pokorą upadam przed Tobą. Oddaję się pod Twą przemożną opiekę, zobowiązując się do najszczerszej wiary i pobożności. Przyrzekam czynić wszystko, co w mojej mocy, aby Cię czcić przez całe moje życie i okazywać Ci miłość. Dopomóż mi w tym, święty Józefie. Bądź przy mnie teraz i przez całe moje życie, a szczególnie w chwili mej śmierci, jak byli przy Tobie Jezus i Maryja, abym mógł pewnego dnia w niebie razem z Tobą wielbić Boga na wieki wieków. Amen.

Bądź pozdrowiony, święty Józefie, któremu powierzono bezcenne skarby Nieba i Ziemi. Bądź pozdrowiony, przybrany Ojcze Tego, który karmi wszystkie stworzenia świata. Ty bowiem, po Maryi, spośród świętych jesteś godzien naszej największej czci i miłości, bo zostałeś wybrany do najwyższej godności wychowywania, karmienia, a nawet trzymania na rękach Mesjasza, którego tak wielu królów i proroków pragnęło choćby tylko zobaczyć.

Dzień 3 – 12 marca

Cierpliwość świętego Józefa

Święty Józef w całym życiu odznaczał się cierpliwością. W Betlejem szukał wytrwale schronienia dla Maryi oczekującej Dzieciątka. Podczas dalekiej drogi do Egiptu wycierpiał wiele trudów i nie-wygód. Będąc w obcym kraju musiał zdobywać środki utrzymania. Po powrocie do Nazaretu co-dzienną ciężką pracą fizyczną zapewniał byt materialny Świętej Rodzinie. Ale nigdy nie skarżył się na trudy, cierpienia i doświadczenia życiowe, widząc w nich wolę lub dopuszczenie Boże. Święty Józefie, uproś mi tę łaskę, abym umiał naśladować Ciebie i ze spokojem i cierpliwością przyjmował wszystko, co Bóg mi zsyła.

Modlitwa na zakończenie każdego dnia nowenny

Chwalebny Patriarcho, święty Józefie, Ciebie Bóg wybrał na Opiekuna Świętej Rodziny; proszę, byś otaczał mnie zawsze swoją opieką. Od tej chwili obieram Ciebie na mojego Ojca, Opiekuna, Doradcę i Patrona. Błagam, abyś mnie przyjął pod swoją opiekę: wszystko, czym jestem, wszystko, co posiadam, moje życie i moją śmierć.

Wejrzyj na mnie, broń mnie od zasadzek nieprzyjaciół widzialnych i niewidzialnych, wspomagaj mnie we wszystkich moich potrzebach, pocieszaj w cierpieniach mego życia, a szczególnie bądź przy mnie w godzinie mojej śmierci. Wstawiaj się za mną do Boskiego Odkupiciela, którego byłeś godny trzymać w swych ramionach, oraz do Najświętszej Dziewicy Maryi – Twej Najczystszej Oblubienicy.

Udziel mi tych błogosławieństw, które doprowadzą mnie do zbawienia. Zalicz mnie do grona Twych czcicieli, a ja będę się starać, by okazać się godnym Twej opieki. Amen.

Modlitwy na każdy dzień nowenny

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

O święty Józefie, mój Patronie i Obrońco, do Ciebie przychodzę, byś dla mnie uzyskał u Boga łaskę, o którą Cię pokornie proszę. Być może niepowodzenia i gorycz w mym życiu są karą za moje grzechy. Ale nawet gdy widzę swą winę, czyż mam tracić nadzieję na otrzymanie Bożej pomocy? „O nie! – rzekłaby Twoja oddana czcicielka święta Teresa – naprawdę nie! Biedni grzesznicy, bez względu na wielkość waszych potrzeb, zwróćcie się o pomoc do świętego Józefa! Idźcie do Józefa ze szczerą pewnością i spokojem, że wasze prośby będą wysłuchane”.

Posłuszny nauczaniu świętej Teresy, staję przed Tobą, o święty Józefie, i błagam o Twe przemożne wstawiennictwo w moich obecnych trudnościach. Zanieś mą prośbę przed Boży tron i uzyskaj dla mnie tę łaskę, której ja sam nie byłbym godny otrzymać, abym po wysłuchaniu mej prośby mógł wrócić przed Twój ołtarz i tam, pełen oddania, chwalić Cię i dziękować za Twoje wstawiennictwo.

(Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…)

Pomnij, najmiłościwszy przybrany Ojcze Pana Jezusa, że nikt, kto się do Ciebie zwraca, nie zostaje bez pomocy. Niezliczone są łaski, które otrzymali modlący się do Ciebie. Chorzy, uciskani, cierpiący niesprawiedliwość, zdradzeni, opuszczeni – wszyscy, którzy się oddali pod Twoją opiekę, uzyskali pomoc w swych potrzebach. Święty Józefie, nie dopuść, abym tylko ja był jej pozbawiony. Okaż się hojnym i łaskawym także dla mnie, bym mógł wznieść modlitwę dziękczynienia ku większej chwale Bożej.

(Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…)

O święty Józefie, Głowo Świętej Rodziny, cześć Ci oddaję z głębi mojego serca. Ty udzieliłeś pociechy i pokoju strapionym, którzy przede mną zwrócili się do Ciebie. Pociesz i moją biedną udręczoną duszę. Ty znasz wszystkie moje potrzeby, zanim je wypowiem w modlitwie. Przemożny święty Józefie, Ty wiesz, jak moja prośba jest ważna dla mnie. Całą swą ufność pokładam w Twoim wstawiennictwie. Dlatego uproś mi tę łaskę, o którą Cię gorąco proszę, a ja przyrzekam głosić wszędzie Twoją cześć i wspierać, w miarę mych możliwości, te dobre dzieła, które w Twoje imię wspomagają cierpiących i umierających na całym świecie. Święty Józefie, Pocieszycielu strapionych, ulituj się nade mną i pociesz mnie.

(Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…)

Źródło: Narodowe Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu

Zdjęcie: e-religijne.pl