IMGW: luty/marzec to pogodowa huśtawka

0
253

Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w ciągu ostatnich dni w Polsce wystąpiły intensywne opady śniegu, a temperatura powietrza w wielu miejscach spadła poniżej -10°C, lokalnie nawet poniżej -20°C.

Przyglądając się aktualnym danym można spróbować pokazać czego możemy się spodziewać w dwóch ostatnich dekadach lutego. Niewątpliwie czeka nas bardzo dynamiczna sytuacja. Fakt, że będzie biało i mroźnie nie dziwi już chyba nikogo, natomiast w drugiej dekadzie lutego (11-20 luty) modele przewidują stopniowe (w ciągu kilku dni) przesuwanie się strefy niskiej temperatury powietrza w kierunku północno-wschodnim. Druga część tej dekady powinna być wyraźnie cieplejsza, z możliwością wystąpienia maksymalnej temperatury powietrza w okolicach 0°C (głównie zachodnia i południowo-zachodnia część kraju).

W pierwszych dniach kolejnej dekady (21-28 luty) prawdopodobnie utrzyma się temperatura powietrza w pobliżu 0°C (maksymalna temperatura), by w drugiej części dekady ponownie spaść poniżej -10°C, głównie na południu, wschodzie oraz północno-wschodniej część kraju. Wyczekiwany, w wielu miejscach od lat, biały krajobraz z pewnością rekompensuje niedogodności (chociażby komunikacyjne) wynikające z występowania intensywnych opadów śniegu i niskiej temperatury powietrza. Wyniki modeli WRF-GFS i WRF-CFS wskazują na to, że pogodowa huśtawka zimowej aury będzie charakterystyczna dla lutego 2021, a okresom niskich temperatur będą towarzyszyły krótkotrwałe odwilże.

Kiedy przyjdzie wiosna?

Dzięki modelowi WRF-CFS, możemy podjąć ostrożną próbę odpowiedzi na pytanie: „Czy w marcu przyjdzie wiosna?”. Aktualne wyniki modelu IMGW WRF-CFS wskazują na wyraźne ocieplenie, w zakresie możliwych wartości minimalnej i maksymalnej temperatury powietrza, już w drugiej dekadzie marca 2021 r. Sytuacja ta, z okresowymi napływami zimnego powietrza ze wschodu, ma się utrzymać również w ostatniej części marca. Aktualna długoterminowa prognoza wskazuje więc na potencjalnie ciepły marzec. Czy to wystarczy, aby mówić o nadejściu wiosny? Jak podpowiadają dostępne modele meteorologiczne, na dzień dzisiejszy wiele wskazuje na to, że druga połowa marca może być cieplejsza niż zwykle, przy czym odpowiedź nie jest jednoznaczna i do pytania pewnie jeszcze nie raz wrócimy. A póki co, zanim niezdecydowana zima na dobre ustąpi powoli wyglądającej zza śnieżnych zasp wiośnie, cieszmy się z obecności śniegu, który być może pozwoli ograniczyć deficyt zasobów wodnych w naszym kraju.

źródło: IMGW